Fioletowy: Szampon Natura Siberica
Szampon ten jest nowością, dlatego też nie było jeszcze okazji przedstawić go na blogu. Po małym kryzysie włosowym, o którym jeszcze opowiem w osobnym poście, moje włosy zbuntowały się na dotychczasowego ulubieńca jeżeli chodzi o delikatne oczyszczanie - Babydream. Rosyjski szampon jest nie tylko godnym następcą, ale jest o niebo lepszy! Więcej szczegółów w przyszłości :)
Niebieski: Odżywka Joanna
Odżywka ta jest ze mną już od ponad roku. Kupiona za śmieszne pieniądze, bardzo wydajna i co najważniejsze niezastąpiona. Używam po każdym myciu i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie już pielęgnacji bez niej :) TUTAJ więcej informacji o niej.
Zielony: Szampon Yves Rocher
Szampon ten pojawił się niedawno właśnie we wspomnianym poście o ulubieńcach. Zdecydowany faworyt w oczyszczaniu i zwiększaniu objętości. Świetnie zastąpił trudno dostępny (i również zielony ;) ) szampon Equilira. TUTAJ możecie przeczytać o nim więcej.
Żółty: Odżywka Garnier
Odżywka, którą zna już chyba każda włosomaniaczka. Porządne nawilżenie, gładkie włosy, piękny zapach i kolor.. można by tak długo wymieniać. TUTAJ pełna recenzja.
Pomarańczowy: Krem Vichy SPF 30
Odżywka, którą zna już chyba każda włosomaniaczka. Porządne nawilżenie, gładkie włosy, piękny zapach i kolor.. można by tak długo wymieniać. TUTAJ pełna recenzja.
Ostatnio wspominałam na blogu, że poszukuję swojego idealnego kremu z filtrem UV. Jak zwykle Wasza pomoc okazała się niezastąpiona. Kiedy tylko przeczytałam opinie na wizażu o tym kremie, wiedziałam, że muszę go mieć! Niestety nie udało mi się dorwać 50, a "jedynie" 30 (czyżby blogerki wykupiły zapasy ;) ?). Posiadam wersję matującą.
Czerwony: Krem do rąk Urea
Krem do rąk i jego liczne (ja mam aż 5!) zastosowania zostały dokładnie opisane TUTAJ. Jest to już kosmetyk legenda :)
Jeżeli tylko macie ochotę realizacji tego tagu u siebie, czujcie się otagowane i zaproszone do zabawy :)
Ten Vichy mnie kusi ;-) na pewno kupię go jak tylko skończę swój pharmaceris ;)
OdpowiedzUsuńzrobię ten TAG :D ale jak wrócę z wakacji ;)
OdpowiedzUsuńMusze wypróbowac tę odżywkę z Joanny :D
OdpowiedzUsuńSpróbuję tę Joannę, miód i mleko się u mnie nie sprawdza za bardzo, może ta da radę :)
OdpowiedzUsuńPoczułam się otagowana bo bardzo spodobał mi się ten tag:)
OdpowiedzUsuńCzekam na realizację u Ciebie :) Koniecznie daj znać :)
UsuńAnomalia
Uwieeelbiam tę odzywkę z Garniera! <3
OdpowiedzUsuńOdżywka z Garniera jest genialna :) A szamponu Natura Siberica jestem ciekawa, bo mam zamiar się w niego zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńLubie kosmetyki z Yves Rocher, ja mam szampon w wersji do włosów farbowanych. Moje włosy go uwielbiają.
OdpowiedzUsuńWiększości z kosmetyków pokazanych w tym wpisie nie lubię- oprócz kremu do rąk z isany którego uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJak widać co włos to opinia ;)
Usuńkocham żółty i czerwony produkt!
OdpowiedzUsuńPolecam także żółty i czerwony, a niebieski mnie kusi. Wczoraj kupiłam odżywkę z tej samej serii ale tę żółtą - miód i cytryna. :)
OdpowiedzUsuńRosyjski specjał ja mam przeciwłupieżowy z Natura Siberica i jest świetny choć łupieżu nie mam ale fajnie oczyszcza skalp. Widzę, że pozostałe szampony tez są niczego sobie :D
OdpowiedzUsuń