KWC wśród olei - Yves Rocher, olejek odbudowujący

wtorek, 25 lutego 2014

Znalezienie idealnego oleju dla moich włosów to nie lada problem. Jak to zwykle bywa, w moje ręce wpadały oleje gorsze i lepsze, a zdecydowanym faworytem od samego początku włosomaniactwa były: Alterra i olejek ze słodkich migdałów. Bez względu na gorsze dni, to właśnie one zapewniały odpoczynek moim umęczonym włosom. Przełomowym momentem było zakupienie odżywki YR, a skoro ona tak świetnie działała, to jak spisze się olej? :)



Skład: Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Ethylhexyl Cocoate, Brassica Campestris (Rapeseed) Seed Oil, Ricinus Communis (Castor) Seed Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Borago Officinalis Seed Oil, Orbignywa Oleifera Seed Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Parfum/ Fragrance, Tocopherol, Oleth-10

Szczerze powiedziawszy kupiłam go zupełnie przypadkiem, gdy zabrakło mi dwóch pieczątek na karcie stałego klienta :). Pierwsze użycie - idealne wygładzenie i lekkość, a za każdym kolejnym razem było tylko lepiej. Mogę bez końca wymieniać cechy naszych ulubionych produktów: nawilża, odżywia, wygładza, zmiękcza, pięknie pachnie a włosy sprawiają wrażenie zdrowszych. Minusów - brak! Co mnie najbardziej zaskoczyło to poprawa wyglądu końcówek - już nie wyglądają jak miotełka, a ładnie "spływają" po ramionach :). Za olejek zapłaciłam około 22zł, co może trochę odstraszać, jednak zapewniam, że jest on wydajny.

Jeżeli Wasze włosy polubiły się z odżywką YR, to jest zdecydowanie olejek dla Was! ;)

Radi

22 komentarze:

  1. Nie miałam go :-) a spotykam same pozytywne recenzje więc coś w tym musi być :-D póki co- mam mały zapas olejów :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, jak ten olejek mnie kusi ;) Jak tylko dotre do sklepu YR z pewnoscia go zakupie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak koleżanki wyżej :) bardzo kusi:) tez troche o nim słyszałam:) super post

    zapraszam serdecznie na nowego posta!
    www.agnes-show.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam go i mnie też pozytywnie zaskoczył , na prawdę świetny olejek i tak ładnie pachnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No niee, a ja wczoraj wysłałam zamówienie i to na samą kolorówkę. Nie sądziłam, że mają taki fajny olejek, większość ich kosmetyków włosowych niezbyt mi służy, ale może po prostu miałam pecha.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kusi oj kusi, ale na razie mam zapasik :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ajjjjj co raz bardziej mnie przekonujecie(tak, wy blogerki) by go kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nakłada się go przed myciem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak przed myciem, a jeżeli się sprawdzi to można go również stosować na końcówki po myciu ;-)
      Anomalia

      Usuń
  9. Czytałam na jego temat różne opinie. Puki co zapas jest i trzeba go powoli zużywać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwsze słyszę o nim! Zaraz wpisuję na chciejlistę :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj kusisz! Muszę trochę wykończyć olejowe zapasy i na pewno go kupię, bo to nie pierwsza pozytywna opinia, którą o nim czytam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Używam szamponu z tej serii i jest świetny :) Chyba skuszę się na olejek :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Odżywkę YR mam i od marca zaczynam ją testować :) Swoją recenzją jeszcze bardziej mnie zachęciłaś i utwierdziłaś w przekonaniu, że mam jej w końcu użyć! Co do olejku - nie miałam, ale mam go na liście. Bardzo chciałabym przetestować. Kusi mnie niesamowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnio spojrzałam na niego w sklepie i myślę, że kupię w końcu :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam ten olejek już od dłuższego czasu i po prostu go uwielbiam i moje włosy też ;) Niedługo muszę kupić kolejne opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam na niego ogromną ochotę i bardzo żałuję, że w okolicy zamknęli sklep YR...

    OdpowiedzUsuń
  17. To również mój ulubieniec :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam go, ale u mnie niestety średnio się spisuje :)

    OdpowiedzUsuń
  19. u mnie leży i się kurzy nie mam do niego przekonania
    u mnie kwc jest olejek wzmacniający rosyjski

    OdpowiedzUsuń
  20. Muszę go wypróbować, bo kusiii :)

    OdpowiedzUsuń