Żel lniany + maska

sobota, 23 lutego 2013

Jak wiecie pojawiło się już kilka opcji z użyciem siemienia m.in. żel lniany, maska, czy płukanka. Dzisiaj postanowiłam wypróbować znany wśród włosomaniaczek przepis na żel lniany z dodatkiem maski.

Czego potrzebujemy?




Przygotowanie: 

Do rondelka wsypujemy dwie łyżki siemienia, zalewamy szklanką wody i gotujemy do czasu powstania żelu (5-10minut).


Oddzielamy ziarenka przez sitko


Czekamy do wystygnięcia... Powstał dość nieprzyjemny glut, którego chciałam udoskonalić maską (użyłam w tym celu tołpy) :). Jak się okazało nie dałam rady "przebić się" przez jego konsystencję i maska się z nim nie wymieszała.



Sprawiła jednak, że żel łatwiej rozprowadzało się na włosach. Na sam koniec nakładamy na włosy czepek i trzymamy tak minimum 45 minut. Następnie normalnie spłukujemy dużą ilością wody. 

Efekty


Włosy nawilżone jak nigdy! Nie uzyskałam takiego efektu nawet przy najlepszych maskach. W końcu jestem zadowolona z ich układania. Muszę przyznać, że taka maska pomogła mi w walce o skręt. Zazwyczaj mam ładne loki wieczorem, po umyciu i samodzielnym wyschnięciu. Niestety rano już takie nie są :c. Dzięki masce na włosach pozostaje jej ładny zapach. Poza tym włosy są delikatne i miękkie, cały czas mam ochotę ich dotykać. Na pewno będzie następny raz!

TUTAJ możecie zobaczyć jaki świetny efekt uzyskała Anomalia!!!

A jak u Was się sprawdza się żel lniany? :)

Radi


14 komentarzy:

  1. wow, świetne masz włosy! ten błysk i widać że są mięciutkie :)
    tołpe kupiłaś gdzieś stacjonarnie? jestem jej bardzo ciekawa i nie wiem gdzie mogę ją znaleźć..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Zazwyczaj zaopatruję się w nią w Super Pharmie, ale ostatnio widziałam ją również na allegro :)
      Radi

      Usuń
  2. *.* piękne włosy !
    Takie gładkie i lśniące.
    I skręt cudowny.
    Podziwiać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lnianego glutka jeszcze nie testowałam w takiej wersji (tylko płukanka), ale widzę, że muszę wypróbować ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne masz włosy <3 muszę wypróbować ten sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jej! ale piękne błyszczące i zdrowe włosy, jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny efekt! Coś mi mówi, że za niedługo polecę po tą maskę (a mam bana na maski do włosów ... ;)

    Odnośnie Twojego pytania u mnie. Powiem Ci, że też mam mieszaną cerę i krem sprawdza się świetnie, czasami tylko na moich suchych policzkach muszę nałożyć trochę więcej ;) Ale generalnie sprawdza się super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jej zajebiście wyglądają i jaki blask ;)
    a siemię lniane tez lubię i muszę do niego wrócić :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeju, jakie piękne włosy! Ideał! Zazdroszczę :)
    a żel lniany również uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. WOW!!! Jakie włosy! Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  10. To dałaś na umyte włosy ? :)

    OdpowiedzUsuń