Mycie odżywką

czwartek, 9 sierpnia 2012

Dla kogo mycie odżywką?

O tej metodzie słyszała już na pewno każda włosomianaczka. Mycie odżywką jest świetną alternatywą dla dziewczyn o zniszczonych, kręconych, falowanych włosach. Warto również spróbować tej metody jeżeli myjemy je bardzo często. Jest to także idealne rozwiązanie na umycie włosów po basenie (chlorowana woda niszczy włos) czy po kąpieli w morzu (słona woda również szkodzi). 

Kto musi uważać?

Przede wszystkim dziewczyny o cienkich włosach ze skłonnością do obciążania czy nadmiernego przetłuszczania. Metoda ta może sprawić, że włosy będą przyklapnięte, pozbawione objętości. Jednak nie zakładajcie z góry, że to nie metoda dla Was ;) Pamiętajcie, jeżeli używacie silikonów w pielęgnacji włosy potrzebują lepszego oczyszczenia. 

Czego używać?

Stawiajmy przede wszystkim na odżywki tanie i o dużej pojemności. Często lepiej jest umyć 2 razy włosy aby mieć pewność że są czyste. Odżywki zużyjemy dużo więcej niż szamponu przy zwykłym myciu. Ważne jest aby odzywka miały prosty skład i nie zawierała silikonów lub zawierała te zmywalne wodą. Bardzo popularny jest balsam aloesowy Mrs Potter's, który również wykorzystałam do mycia.



Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Isopropyl Myristate, Dimethicone Copolyol, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Parfum, Isopropyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolione, Citric Acid, Butylphnelyl Methylpropional, CI 19140.

Mniej popularna jest maska Scandic Water Mask (która niestety ma bardzo ubogi skład jak na maskę - wszystkie ekstrakty znajdują się po zapachu..)



Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Propylene Glycol, Parfum, Prunus Armeniaca (Apricot) Fruit Extract, Pyrus Communis (Pear) Fruit Extract, Citrus Nobilis (Mandarin Orange) Fruit Extract, Prunus Persica (Peach) Fruit Extract, Carica PaPaya (Papaya) Fruit Extract, Cucumis Melo (Melon) Fruit Extract, Persea Gratissima(Avodaco) Fruit Extract, Cocos Nucifera (Coconut) Extract, Pyrus Malus (Apple) Fruit Extract, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone, Buthylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl Ionone, Citronellol. 

Moje wrażenia

Nie byłabym sobą gdybym tej metody nie spróbowała, ale muszę przyznać, że miałam straszne opory. Osobiście używałam balsamu Miss Potter's. Jednak jak okazało się metoda ta nie jest dla mnie, a przynajmniej nie na dłuższą metę. Początkowo włosy były miękkie, ładnie się układały, ale po kolejnych umyciach włosy były strasznie obciążone, przyklapnięte. Niestety mycie szamponami z SLS itd powoduje u mnie przesuszenie skalpu i włosów dlatego musiałam znaleźć złoty środek (o którym pisałam TUTAJ). Do mycia odżywką na pewno wrócę w trakcie studiów, kiedy nie będę miała dużo czasu na dopieszczanie włosów..


Stosowałyście tę metodę? Jakie są Wasze wrażenia?

Anomalia


13 komentarzy:

  1. Mój skalp nie za bardzo lubi być myty odżywką, więc jak już coś, to stosuję OMO ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc nie znam lepszej metody mycia od OMO, u mnie jest to bardzo długie, pierwsze "O" to olej na całą noc a drugie "O" to maska na 2h :)
      Anomalia

      Usuń
    2. Ja też miewam takie długie O, zarówno pierwsze jak i drugie ;) Moja mama się dziwi, jak można cały dzień robić coś z włosami :D

      Usuń
  2. Ja skutecznie bronię się przed myciem odżywką.. Na razie stosuję OMO. Może w najbliższym czasie się "odważę" i umyję włosy balsamem Mrs. Potter's, bo akurat go mam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja dzisiaj zrobiłam już całkowity mix. Na noc olej, rano najpierw odżywka ze spłukiwaniem z Ziaji, później zmycie Babydream, a później mycie Isaną. W sumie włosy pierwszy raz od dawna jako tako wyglądają :P

    OdpowiedzUsuń
  4. jeżeli myjesz włosy odżywką to normalne, że po kilku myciach włosy będą obciążone :) Najlepiej myć na zmianę z szamponem 1dzien odżywka/1dzien szampon. Albo dwa dni odżywki/jeden szampon ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety większość szamponów zawiera SLS itd po których mam 'bad hair day'. Idealnym środkiem dla mnie jest balsam do kąpieli Babydream :)
      Anomalia

      Usuń
  5. zawsze się boję myć odzywką,alem chyba się odważę jutro;)
    co mi tam;d
    pozdrawiam;d

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie się nie sprawdza ta metoda ;/ wlosy są tluste u nasady, wole szampony ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też decydowanie wolę szampony :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Próbowałam wielokrotnie i wielokrotnie skutkiem mycia odżywki był niesamowity OKLAP!!! Wolę łagodne szampony:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Stosowałam, używając właśnie tego balsamu Mrs. Potter's, Isany Babassu, Pokrzepolu oraz Kallosa Latte. Byłam zachwycona tym, jak piękny skręt wywołuje na moich włosach. I to tyle jeśli chodzi o pozytywne wrażenie - obciążenie i "przyklap" tak duże, że musiałam sobie tę metodę podarować... jeżeli kiedyś uda mi się zmniejszyć przetłuszczanie skóry głowy, z pewnością powrócę do niej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Myłam włosy odżywką. Najpierw różową Isaną, później balsamem Mrs Potter's, aktualnie przerzuciłam się na mycie olejkiem pod prysznic Isany :) Z mycia włosów odżywkami byłam bardzo zadowolona - moje włosy były czyste, nieprzesuszone, skóra głowy niepodrażniona. Na pewno niedługo wrócę do tej metody :)

    OdpowiedzUsuń