Zakupy w Yves Rocher

poniedziałek, 14 stycznia 2013

WYPRZEDAŻ! - Pierwsze słowo rzucające się w oczy, po wejściu do galerii handlowej. -20, -50, - 75%. I jak tu nie wpaść w szał zakupów :). Udało mi się jednak w porę opamiętać i nie kupować rzeczy, które okazałyby się niepotrzebne, a były jedynie w niższej cenie niż zwykle. Było trudno, ale się udało :). Przynajmniej w strefie ubraniowej. Co innego przy robieniu zapasów kosmetyków... bo jak można się opamiętać wchodząc do drogerii, a co dopiero gdy widzimy takie promocje? Przysięgam, że kupiłam tylko to co niezbędne :).
Oczywiście obeszłam wszystko co się dało i odnalazłam sklepik, o którym istnieniu wcześniej nie wiedziałam :) - Yves Rocher. Nie wiadomo czemu wcześniej ta firma kojarzyła mi się z nieco przesadnymi cenami. Jak się okazało wcale nie są takie wygórowane.
Za namową ekspedientek założyłam kartę, z której wynikały kolejne promocje : ). 


Po pierwsze prezenty powitalne, a w tym sporo próbek, torbę, dodatkową kartę "bilet do piękna" ważną przez 2 miesiące od wydania karty stałego klienta, która upoważnia do korzystania z 40(wybrany kosmetyk) lub 30% (kosmetyk do makijażu) rabatu :) i innych prezentów na powitanie. Dodatkowo przy kolejnych zakupach (min. 6.90zł) dostajemy w prezencie pogrubiający tusz do rzęs Sexy Pulp o wartości 49 zł i szampon odbudowujący 30ml. (Przy kolejnym 6.90 - oferty nie łączą się).
 

+ małe zakupy (nie mogłam się oprzeć ładnym opakowaniom i zapachom :))
- Szampon zwiększający objętość włosów z wyciągiem z malwy 200ml
- Perfumowany żel pod prysznic Mauves Cristallisees kandyzowane kwiaty 330ml
- Krem do twarzy na dzień i na noc Pure Calmille
- Mleczko nawilżająco - odżywcze do suchej skóry 30ml
- Podwójna maseczka jednorazowa przywracająca blask 2x6ml


więcej o firmie i recenzje wkrótce :)
 





Jeżeli jesteście zainteresowane, więcej na Yves Rocher. Jest tam również o innych promocjach. I śpieszcie się bo promocja trwa do 24 stycznia.
Ja na pewno jeszcze tam wrócę. :)

8 komentarzy:

  1. Uwielbiam ich produkty. Kiedyś siostra przysyłała mi z Belgii, ale teraz mogę je kupić na miejscu :)
    przy okazji zapraszam do konkursu KISS IN THE RAIN na facebooku (bez głosowania). Można wygrać bony i biżuterię :)
    http://www.facebook.com/kissitr
    Pozdrawiam! :*
    silviageart

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie używałam ich produktów :p

    OdpowiedzUsuń
  3. ja perfumy mam z YR i sa boskie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jakoś nigdy nie nabrałam zaufania do tej firmy, zawsze wydawało mi się, że u nich natura to tylko hasło reklamowe i nic więcej, nawet nie wiem czy mają coś godnego uwagi:(

    OdpowiedzUsuń
  5. oszukali mnie, na bilecie została mylnie wystawiona data realizacji, WYRAŹNIE BYŁO NAPISANE: bilet ważny OD i babeczka wypisała datę 16.01. Jak głupia czekałam, aż minie 16.01 żeby móc zrealizować bilet i okazało się ŻE TO MIAŁO BYĆ DO 16.01 I MIMO ŻE NIE BYŁ TO MÓJ BŁĄD, nie mogłam biletu zrealizować >=/ chamstwo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli musiałaś założyć kartę dużo wcześniej... Poza tym jest napisane na bilecie, że "zniżki do wielokrotnego wykorzystywania przez okres dwóch miesięcy OD ZAŁOŻENIA KARTY STAŁEGO KLIENTA" Ehh...nawet tego trzeba pilnować

      Usuń
    2. Nie wiem co dla Ciebie nie było zrozumiałe w moim poście. Chyba wyraźnie napisałam,że kobieta, która wydała mi bilet wpisała datę jego realizacji OD 16.01.2013. I tak, żebyś wiedziała - NAWET TEGO TRZEBA PILNOWAĆ, BO O KLIENTÓW SIĘ DBA A NIE W **** ROBI!

      Usuń
    3. Wszystko jest zrozumiałe ;) przykro mi, że takie coś Ci się przydarzyło i zraziłaś się do tego sklepu. Ale to już nie moja wina i zażalenia nie pod ten adres :)

      Usuń