Joga według mnie jest idealnym sportem dla osób, które nie przepadają za przemęczeniem, zadyszką, szybkim biciem serca. Osobiście traktuję jogę jako terapię wyciszającą i uspokajającą. W dzisiejszych czasach, gdzie wszystkie terminy są na wczoraj, każdemu przyda się taka chwila relaksu.
Jogę zaczęłam uprawiać na początku wakacji i to co zauważyłam jako "skutek uboczny" to niesamowita gibkość. Moje ciało nigdy (no może jak miałam 12 lat :P) nie było tak rozciągnięte! Jeszcze troszkę i będzie szpagat :)
O zaletach jogi mogłabym mówić i mówić.. a mimo to pewnie pominęłabym wiele kluczowych zalet. Powyższy obrazek idealnie podsumowuje wszystkie pozytywne efekty i z czystym sumieniem podpisuję się pod tym.
Co zatem ćwiczę? W swoich ćwiczeniach wykorzystuję obrazkowe pozycje wrzucane na różne portale. Moimi ulubionymi są te z www.pinterest.com/shapemagazine/yoga/ . Moimi faworytami są Hip Openers, Detox i Slimmer Waist.
Co zyskałam dzięki jodze? Przede wszystkim niesamowitą gibkość ciała. Wreszcie czuję, że moje ciało jest rozciągnięte! Bardzo lubię kiedy z każdym treningiem przekraczam swoje granice i udaje mi się zrobić coś co jeszcze parę tygodni temu było tylko marzeniem. Nie mam już też strasznych problemów ze stawami, które kiedyś były moją udręką podczas biegania.. Poza tym joga jest idealnym lekarstwem na zakwasy :)
Nie mogłoby zabraknąć motywujących zdjęć :) Osobiście pierwsze zdjęcie jest moim pierwszym wyzwaniem :)
Pierwsze zdjęcie jest najlepsze :) Jako miłośniczka baletu, też wzięłabym to jako inspirację i wyzwanie :)
OdpowiedzUsuńNo dobra. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie joga, ze względu na rozciąganie ciała ale przede wszystkim walory, powiedzmy, psychologiczne. Ale zawsze i wszędzie słyszę, że jogi nie da się ćwiczyć w domu, tzn. da się jak już się coś umie, ale osoby kompletnie początkujące poza tym że ryzykują błednym wykonaniem jakichś pozycji to nie wiedzą jak ogarnąć ten element psychologiczny, który w końcu jest bardzo ważny.
To da się czy nie?:) Czytałaś coś wczesniej o jodze zanim zaczęłaś ćwiczyć? Jakieś teoretyczne wprowadzenie do tego aspektu relaksacyjno- psychologicznego. Ja chciałabym zacząć, ale nie wierzę, że potrafię robić to dobrze. Wydaje mi się, że po prostu bym się wyginała. I tyle. A bardzo zależy mi na aspekcie psychologicznym.
Trudno mi odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo tak naprawdę nie mam porównania. Nigdy nie miałam okazji ćwiczyć w żadnej szkole, czego bardzo żałuję.. Oczywiście naczytałam się mnóstwo artykułów na przeróżnych portalach i forach, ale wiadomo nie zawsze jest tak łatwo. Dla mnie ciężko było się tak wyciszyć i zupełnie oderwać myśli.. Jednak ciągle się staram i mam nadzieję, że idę w dobrym kierunku. Oczywiście czasami jest to zwykłe "wyginanie", ale i tak bardzo przyjemne ;) Każdy musi się przekonać na własnej skórze :) Jeżeli kiedyś się zbiorę w sobie i zapiszę na zajęcia jogi to na pewno zrobię post porównawczy! :)
UsuńAnomalia
Dziękuję :) Wbrew pozorom mi pomogłaś :)
UsuńJoga jest fenomenalna, obecnie jednak chodzę na pilates, bo zajęcia jogi w moim klubie odbywają się w czasie, który mi nie pasuje... Pilates też jest fajny, ale joga to joga - nie tylko ćwiczenia dla ciała, ale dla umysłu i dla ducha. Mimo wszystko wydaje mi się, że osoby początkujące powinny zacząć od zajęć w klubie, dopiero potem w domu, żeby wykonywać wszystko poprawnie i żeby w pełni korzystać z aspektu relaksacyjnego i medytacyjnego.
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do jogi, dużo dobrego o niej słyszałam.
OdpowiedzUsuńja też kocham jogę, ćwiczyłam w klubie przez dłuższy czas, teraz czasami w domu, ale tak tęsknię za nią że muszę znowu się zapisać i poćwiczyć w grupie. Joga to nie tylko ćwiczenia to także filozofia życia.
OdpowiedzUsuńmonika40.blogspot.com
Kurcze zainteresowalas mnie ta joga :) Juz kiedys zastanawialam sie nad taka forma cwiczen, glownie chodzi mi o wyciszenie ;) Moze kiedys sie w koncu zmobilizuje ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na rozdanie :) http://wlosynaemigracji.blogspot.de/2013/11/mikolajkowe-rozdanie-balea-alverde.html
Uwielbiam jogę :) chodzę już kilka miesięcy i jestem zachwycona jakie efekty przynoszą te ćwiczenia! Polecam gorącoooo :)
OdpowiedzUsuńChyba bardziej się skupię na tym, nie lubię ćwiczeń po których leją się ze mnie strumienie potu. Jak na razi własnie chciała bym porozciągać ciało. Mam tylko problem z mobilizacją do ćwiczeń, sama nad sobą bata trzymać nie umiem, a na zajęcia niestety nie mam się gdzie zapisać.
OdpowiedzUsuńWłaśnie "skutkiem ubocznym" jogi jest niezwykła gibkość ciała! :)
UsuńAnomalia
Ja niestety nie zdecyduję się na uprawianie jogi. Astma i choroby serca są podobno przeciwwskazaniami do tego rodzaju ćwiczeń.
OdpowiedzUsuńhttp://portal.abczdrowie.pl/joga
Usuńbardzo fajny wpis, muszę się zapoznać z tymi ćwiczeniami:)
OdpowiedzUsuńPoczytam trochę o jodze i może wezmę się za ćwiczenie jej ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie ciagnelo mnie do jogi:)
OdpowiedzUsuńJa czasem rano zamiast klasycznego rozciągania ćwiczyłam jogę z yt.
OdpowiedzUsuńZainwestowałem w sprzęt do jogi - warto postawić na sprawdzone rozwiązania. Polecam akcesoria do jogi z NUI www.nui.sklep.pl!
OdpowiedzUsuńŚwietnie jest ten artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńDokładnie bardzo ważna jest sama motywacja i właśnie dlatego ja również chcę teraz podjąć się ćwiczeń jogi. Zresztą widziałam także w sklepie https://jogastyl.pl/ kilka ciekawych artykułów które na pewno mi się przydadzą.
OdpowiedzUsuńCzy wiecie, gdzie w sieci można znaleźć sprzęt medyczny oraz rehabilitacyjny? Słyszałam ostatnio o sklepie online Musi Med. W ich ofercie można znaleźć także specjalistyczne sprzęty - takie jak na przykład balkonik rehabilitacyjny: https://musi-med.pl/pl/c/Balkoniki%2C-podporki%2C-chodziki/23 . Myślę, że warto rzucić okiem.
OdpowiedzUsuń