Czy 3 miesiące dla włosów to dużo?

wtorek, 6 listopada 2012

Dzisiejszy post jest dedykowany szczególnie początkującym włosomaniaczkom lub dziewczynom, które nie przekonały się jeszcze do świadomej pielęgnacji bo uważają, że jest to bardzo pracochłonna sprawa a efekty nie są szybko widoczne.

Ponad 3 miesiące temu rozpoczęłam swój plan walki z cellulitem. O efektach pisałam Wam we wcześniejszym poście. Jednak fakt ten stał się motywacją do przemyśleń czy 3 miesiące to dużo w kwestii pielęgnacji włosów?  Nie wiem jak Wy dziewczyny, ale ja żeby najlepiej zauważyć efekty swojej pielęgnacji równo co miesiąc pozuję dla samowyzwalacza i uwieczniam stan swoich włosów, dzięki czemu jestem w stanie racjonalnie określić czy idę w dobrym kierunku czy niekoniecznie ; )




Pierwsze zdjęcie zostało wykonane parę dni po założeniu bloga. Jak widzicie startowałam z włosami niby falowanymi niby nie, zero blasku, trochę suszy na końcach. Przez okres wakacji porządnie ‘dokarmiałam’ włosy olejowaniem oraz silnie odżywiającymi maskami. Włosy myłam delikatnym płynem do kąpieli Babydream, zawsze zabezpieczałam końce, które regularnie podcinam również co 3 miesiące. Ale największą różnice odczułam po użyciu żelu lnianego (o którego efektach pisałam TUTAJ). Niestety na drugim zdjęciu brak fal ze względu na destrukcyjny wpływ Facelle :c Jednak największą różnicę zauważyłam w blasku włosów, a wszystko dzięki proteinowej masce Biovax (absolutny ulubieniec!).



P.S. Strasznie mnie kusi aby podciąć włosy :D

21 komentarzy:

  1. Cudne włosy!!! Nic nie podcinaj :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wowwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww,ale różnicaaa!

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie zostałaś moją włosową inspiracją! cudowne włosy!

    OdpowiedzUsuń
  4. masz naprawde piekne wlosy :) u mnie powoli widac efekty, tez okolo 3 miesiace dbam o nie prawidlowo, ale w moim przypadku potrzebuje zdecydowanie wiecej czasu ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale gęste i jak urosły-piękne

    OdpowiedzUsuń
  6. zależy czego oczekujemy w te 3 miesiące. Nie zapuścimy od brody do pasa, nie poprawimy zniszczonych włosów do stanu idealnego. ALe jestem zdania że lepiej robić cokolwiek niż nic. 3 miesiące to krótki czas, ponajemy dopiero swoje włosu. Ja przez pierwsze 2 miesiące katowałam ich szamponami BD, bo tak trzeba, bo bez SLSów, a zamiast lepiej było gorzej. Zrobiły się szorstkie. Odstawiłam BD i nagle jest dobrze. Moje włosy lubią SLS, wolą to niż jego brak, ale musiało minąć prawie 9 miesięcy żebym to odkryła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisząc tego posta, miałam na myśli oczywiście kwestie pielęgnacji, a nie np zapuszczanie. Prawda jest taka, że uczymy się i poznajemy swoje włosy cały czas. To, że ktoś dłużej 'w tym siedzi' niestety nie gwarantuje, że zawsze będziemy podejmować trafne decyzje albo, że nagle włosy nie zmienią swoich upodobań. W tych 3 miesiącach, którego efekty uwieczniłam na zdj wiele razy nie trafiłam z kosmetykami np wspomniany Facelle, który zniszczył mi fale. Jednak mimo paru bubli stan moich włosów się poprawił ;)
      Anomalia

      Usuń
  7. podobają mi się. widać, że nie sa suche, tylko zadbane ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne włosy ! jakie gęste i długie ! *_*

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow na ostatnim zdjeciu wygladaja cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Każde włosy są inne...
    Na niektórych efekt będzie widać prawie od razu, na niektórych po dłuższym czasie, lecz... Będzie. A porównując coś po czasie 3 miesięcy naprawdę można zauważyć różnicę.
    Hm... A którego biovaxa używasz? ;3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam okazję przetestować Biovax dla suchych włosów, jednak ten którego efektu tutaj wychwalam to najnowsza seria 'keratyna i jedwab' ;)
      Anomalia

      Usuń
    2. Pytanko: Zawiera silikony? ;3

      Usuń
  11. no no no pięknie jest!!!! a tą gęstością to mogłabyś obdzielić z 10 włosomaniaczek ;) Naprawdę zachwycająca zmiana i to tylko w 3 miesiące! :) Gratulacje :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Zostałaś otagowana ;)

    http://moje-spojrzenie-na-swiat.blogspot.com/2012/11/liebster-blog.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Twoje włosy były ładne już wcześniej, po tych trzech miesiącach to już w ogóle!

    OdpowiedzUsuń
  14. Moim zdaniem dużo. Też robię sobie zdjęcia, wrzucam na bloga i widzę różnicę :)
    +obserwuję

    OdpowiedzUsuń